Dziś zaprezentuję Wam jedną z moich ostatnio dokończonych prac - szkatułkę z pięknym motywem serwetkowym, zakupionym u Ani z
Decoupage Garden.
W decoupage'owym ogrodzie Ani zakwitły już na serwetkach i papierach piękne kwiaty. Ale nie tylko florę i serwetki znajdziecie w ogródku, dla każdego jest coś dobrego :) Bardzo serdecznie polecam Wam wizytę u Ani, ja miałam okazję bardzo sympatycznie poplotkować przy pysznej herbatce w otoczeniu pięknych prac Ani :)
Tymczasem weekend minął jak z bicza trzasnął. Sobotę rozpoczęliśmy uroczystością ślubną znajomych. Przy tej okazji zaprezentuję wdzianko na butelkę wina, którą od nas dostali. Kubraczek wydziergała moja Szwagierka (którą namawiam do założenia szydełkowego bloga:)), ja dorobiłam małe kwiatuszki i górę ściągnęłam białym włóczkowym warkoczem :)
Obowiązkowo zawitaliśmy też na Targach Książki, z których wyszliśmy z trzema torbami zakupów :) No i kolejna pólka na regale przyjemnie się zapełnia, nie wspominając już o przyjemnym zapełnianiu głowy wiedzą :) Udało nam się nawet zdobyć trzy autografy, w tym dwa imienne :) Nie zabrakło nas również w Teatrze Narodowym - byliśmy na sztuce "Księżniczka na opak wywrócona". Sztuka rewelacyjna, polecam! Nie czytałam jeszcze książki, ale po obejrzeniu teatralnej adaptacji nadrobię zaległości :) I tak oto teatralnym akcentem zakończyliśmy nasz weekend.