piątek, 12 października 2012

Kwadratowy stosik

Rośnie mi w domu kwadratowy stosik, a to za sprawą aktualnej pracy szydełkowej. Powstaje narzutka na fotel dla pewnej miłej Pani :) Ciemnobeżową kolorystykę wybrała Zamawiająca. Kwadratów mam do wykonania, uwaga... 180 :) Oto mały przedsmak tego przedsięwzięcia :)




P.S. Niestety muszę opuścić blogowy świat na ok. 2 tygodnie. Powrócę do Was od razu jak tylko będę miała taką możliwość :)

P.S.2 Ożesz, FOTOszepty wrobiła mnie w takie "cóś" ;D
Zasady są takie:
1. wklej obrazek taga
2.odpowiedz na pytanie
3.oznacz trzy osoby
Pytanie: Jeśli Twój blog miałby włosy, jakiego byłyby koloru?
Odpowiedź: koniecznie przydymiony rudy :D
Podaj dalej: wrabiam wszystkich chętnych :)



19 komentarzy:

  1. Kwadraciki są świetne :) Narzuta z pewnością bedzie rewelacyjna, nie mogę się doczekać. Wracaj do nas szybciutko! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. O Kochana! No to masz huk roboty! powodzenia!
    Pozdrawiam1

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale wyzwanie!!!!! Ja kończę mój szal, jestem na etapie chowania nitek i jest to dla mnie totalna masakra!!!!!!!!! Nie wiem, czy jeszcze wezmę się za kwadraty..
    Trzymam kciuki, pa!

    OdpowiedzUsuń
  4. To Ci dopiero moc pracy przed Tobą ...
    Na pewno efekt będzie super !!!
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uff,ale pracy Cię czeka!Podziwiam i czekam na rezultat końcowy.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. 180! Utoniesz w tych kwadracikach ... uf ależ wyzwanie !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. podziwiam Twoją cierpliwość. Też kiedyś próbowałam ale po 8 kwadracie dałam sobie spokój.. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. a już myślałam, że to dla siebie tą narzutę dziergolisz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. przydymiony rudy - ja rdzawo-rudy. ciekawe, jak mocno różniłybyśmy się od siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. 180??????? ło matko to niezły chyba ten fotel.....ja ze swoim pledzikiem mam przestój..inne ważniejsze robótki w toku:))...

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy Wyśta Kobiety z tym rudym powariowały?
    Jestem pomiędzy marchwią, a lisem. Od hm:) kilkunastu już chyba lat.
    Jak się przefarbujecie, ktoś koniecznie będzie musiał te Rudości w pakiecie sfocić! haha - to by było:))

    - ale cudne te kwadraty !
    załączam CI Ewelinko mooocne uściski !!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Czyżby to zapowiadał się kocyk? juz niemoge sie doczekać aż pokażesz całą prace :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No to ładnie nas wrobiłaś. Mój blog miałby czarne kudełki bardzo potargane i niegrzeczne.
    Stosik imponujący...o matko! 180? jestem ciekawa efektu w całości. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja wszystkie rude przebiję bo od lat płomiennna u mnie czerwień na łepetynce!;)
    Co do kwadratów to zaniemówiłam, taka ilość a ja marzę żeby choć jeden taki wydziergać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. 180 kwadratów? Jak dla mnie - ilość nie do pokonania, bo szydełko to dla mnie magia, choć niekoniecznie czarna. ;) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Będzie piękna narzutka!!! Podziwiam za cierpliwość :D
    Dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa!
    Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Łohoho, to się porobiło!! Jesteś szydełkowym wymiataczem Ewelinko :D

    OdpowiedzUsuń
  18. no to czekamy na efekt końcowy;)... pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń