Jak wspaniale wiosenny był ostatni weekend nie muszę chyba przypominać
;) Grzechem byłoby spędzenie go w tzw. czterech ścianach zatem już z
samego obraliśmy za cel Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Stare Powązki
zwiedziliśmy już wzdłuż i wszerz niejednokrotnie - przyszła zatem pora
na Powązki Wojskowe. W tym roku obchodzą one setną rocznicę powstania.
Jest to najmłodszy powązkowski cmentarz. Mimo że chowano już tam ofiary
powstania listopadowego 1830 roku i epidemii z 1832 to rok 1912 uznawany
jest jako oficjalny rok ich założenia. Rangę cmentarza wojskowego
uzyskał w 1921 roku. Spoczywają tu nie tylko wojskowi i politycy, ale
również sławy polskiej kultury i sportu. Nieważne, z którymi z tych
postaci sympatyzujemy, wszyscy tworzą naszą historię. Na drodze naszego maratonu stanęło też Stare i Nowe Miasto. Przy okazji zahaczyliśmy o naszą ulubioną lodziarnię, ale tłumy w kolejce skutecznie nas odstraszyły - lody będą następnym razem ;) Oto kilka migawek
ze spaceru po Powązkach Wojskowych:
Ostatni grób i u mnie był a niedługo wybieram się sfocić m.in. nagrobek Bieruta.
OdpowiedzUsuńJa obfociłam większość nagrobków - jako że cykałam cyfrówką to z rozpędu licznik pokazał ponad 200 zdjęć ;)
UsuńDo dziś mnie nogi bolą po tym rajdzie :) Trzeba będzie tam wrócić z większą ilością klisz :]
OdpowiedzUsuńNa klisze trzeba będzie wziąć plecak ;)
UsuńPięknie spędzony czas...
OdpowiedzUsuńMy śmigałyśmy z Córcią na rowerach.A jeśli nie rowery,to wszystko co możliwe na świeżym powietrzu :)
Ruch na świeżym powietrzu w tak piękną pogodę to wspaniały pomysł. Ja swój rower oddałam Mamie, bo w naszym mieszkanku nie mamy go gdzie trzymać :(
UsuńDobrze spędzony weekend z czasem na zadumę.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zazwyczaj człowiek rzadko zapuszcza się w takie miejsca... a warto :)
UsuńCudowna wycieczka ! Dzieki za moment zadumy i refleksji...
OdpowiedzUsuńZdjecia fantastyczne.
Moc pozdrowien!
Dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńA wiesz ,że rok temu o tej samej porze spacerowaliśmy w tym samym miejscu.Widzę,że coraz częściej mamy te same pomysły na spacerki.
OdpowiedzUsuńMiło byłoby kiedyś się spotkać na takim wspólnym spacerku :)
Usuńlubie spacery po cmentarzach..u nas jest bardzo zazieleniony...mnóstwo roślin ,drzew...obok lasu....Ewelinko..przepraszam za opóźnienie w wysyłce:))
OdpowiedzUsuńZ Twojego opisu wynika, że jest bardzo ładnie położony :)
UsuńPięknie spędziłaś czas...
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedzinki i miłe słowa. Ciepło i wiosennie pozdrawiam.Uściski-Peninia*
Ja również pozdrawiam i w wolnej chwili z chęcią będę do Ciebie zaglądała :)
UsuńU nas jest przepiękny stary cmentarz. Są tam groby nawet z 1789roku. Lubelscy konserwatorzy dbają na bieżąco by móc podziwiać. Lubię tam spacerować każdą porą roku. Jest tam specyficzny klimat historii i przepiękne wiersze i cytaty pisane starym polskim językiem. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że każde tego typu miejsce nie jest tak zadbane jak być powinno...
UsuńBardzo lubię takie małe wyprawy :) Super spędziłaś czas, tym bardziej, że pogoda ostatnio dopisuje. Pozdrówki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do stolicy na taką mała wyprawę ;)
Usuńna lody to chyba troszkę za wcześnie, mimo kuszącego słonka ;) nie daj się zwieść słonecznym promykom, bo zachorujesz jak ja! :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń