Jak słusznie zauważyłyście podglądając ostatniego decoupage'owego posta, mój romans przeobraża się w coś poważniejszego :) Mój Mąż na szczęście nie jest o to uczucie zazdrosny - za to boi się, że mu zdekupażuję wszystkie aparaty ;D Ale wracając do meritum zmajstrowałam kolejne jajeczka, zmotywowana Waszymi opiniami, że te pierwsze wcale nie wyszły źle :) Tym razem dopełniłam je koronką, tasiemką i innym drobiazgiem - taki miałam kaprys :)
Otrzymałam też wyróżnienie od amanoo - cieszę się tym bardziej, ponieważ to moje pierwsze i niespodziewane :) Dziękuję Ci Karolinko!! Oto ono:
Jako germanistka doskonale rozumiem słowa ;) i najchętniej wyraziłabym radość również w tym języku, ale podobno nie jest on zbyt ekspresyjny i romantyczny zatem nie będę Was zanudzać ;) Wyróżnienie ślę dalej, składam je na zdolne ręce poniższych bardzo inspirujących kobietek (kolejność przypadkowa):
2. Marty
3. Impresji
4. Bulmy
5. Ani
Pierwszy! :D No, no, ładne, jak wrócę do domu to z bliska obadam :*
OdpowiedzUsuńJajusia sa super, lubię takie dodatki "od siebie" jak koronka czy tasiemka, fajnie się to komponuje. Gratuluję wyróżnienia i bardzo, bardzo dziękuję, że obdarowałaś nim mnie:) Siada człowiek skonany po całym tygodniu i tu taka niespodzianka, dziękuję raz jeszcze:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia! Jajeczka są super! Praktyka czyni mistrza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ewelinko, vielen Dank für deine Auszeichnung :) Ja bym Ci dała tysiąc tych wyróżnień, bardzo lubię do Ciebie zaglądać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jajca wyszły, szczególnie te z bawełnianą koronką mi się spodobało, jest przeurocze :) Decoupage daje rzeczywiście wiele radości, ja się cieszę, że do mnie ta pasja zawitała :) I dobrze, że akurat w tym "romansie" Twój Mąż Cię wspiera :) Apropo zauważyłam, że mężczyznom się to podoba, jak kobietki majsterkują przy drewienkach :)..może coś w tym jest ?
GRATULUJĘ:))))
OdpowiedzUsuńJajka wyszły naprawdę pięknie :) No i gratuluje wyróżnienia :*:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwelino, rozkręcasz nam się na całego:)
OdpowiedzUsuńBardzo śliczne jajeczka i do tego jak ładnie przystrojone.
Śliczne, kolorowe jajeczka. I w koronkach bardzo im do twarzy.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia.No Kochana,takie robisz postępy,że za Tobą nie nadążam.Piękne jaja!!!
OdpowiedzUsuńnooo! Ewelina, wiesz co robić z jajcami :D ładnie je wymyśliłaś :) dzięx za wyróżnienie! :)
OdpowiedzUsuńFajnie jajeczka wyszły! Gratuluję wyróżnienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim za tyle miłych słów - to balsam dla mej duszy i najlepsza motywacja!! :)
OdpowiedzUsuńFajne te Twojej jajoszka :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia i jednocześnie dziękuję za wyróżnienie mnie :)
Miło mi ogromnie.
Pozdrawiam cieplutko
Marta
masz świetne kaprysy i bardzo twórcze. Te dodatki dodają im uroku.
OdpowiedzUsuńsuper ciekawy blog jest piękny
OdpowiedzUsuńSERDECZNIE I GORĄCO POZDRAWIAM
UŚMIECH SERCA ZOSTAWIAM...
Pięknie tu u Ciebie, koniecznie muszę wpadać częściej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak ślicznie:)Dziękuję serdecznie za odwiedziny i miłe słowa na blogu.
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam z nutką nadchodzącej wiosny-Peninia*
Dziękuję Wszystkim cieplutko wraz z wiosennym słońcem :)
OdpowiedzUsuńKaprys kaprysem a efekt fantastyczny! ;o)
OdpowiedzUsuńgratuluję wyróżnienia, miło u Ciebie....bardzo!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia:).
OdpowiedzUsuńA jajucha są śliczne! Mi jakoś nie leżą okrągłe ani owalne formy do oklejania.... Może kiedyś znów spróbuję. Pozdrawiam!