Oto chusta, o której mowa była TU, doczekała się wreszcie sesji fotograficznej :) Chustę wykonałam na szydełku nr 3.5, użyłam akrylowej włóczki Kotek w trzech ślicznych kolorkach: beżowym, koralowym i czekoladowym :) Z efektu jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza że to mój pierwszy egzemplarz :) Dziergało mi się ją bardzo przyjemnie i już planuję kolejną :)
Ewelinko a wierzyc mi sie nie chce ,ze jeszcze niedawno nie robiłaś na szydełku!!!!!!!!Piękna:)))
OdpowiedzUsuńPiękna , ślicznie wygladaja razem wybrane przez Ciebie kolorki :D chyba tez się odwarze w końcu, bo wzór wygląda na nietrudny :D
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńNo to jestem pod wrażeniem....jeżeli to jest pierwszy Twój egzemplarz to wygląda super...ja na szydełku nie potrafię robić, dlatego podziwiam dziewczyny które szydełkiem tworzą cuda:), pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper robota, świetne kolorki - ekstra!
OdpowiedzUsuńJedyne do czego mogę się przyczepić to modelka - zdecydowanie za mało widoczna ;o))))
Buziaki!
Piękna! I to połączenie kolorów bardzo mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuńGratuluje, chusta jest fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie na http://misiowyzakatek.blogspot.com/2013/04/wyrozniona-po-raz-trzeci.html
UsuńZrobiłaś krok milowy!Taka chusta to już coś!Nie mogę uwierzyć,ze taką dużą rzecz można zrobić na szydełku:)))
OdpowiedzUsuńAż dech zapiera :-)
OdpowiedzUsuńPiękna ... ile pracy ... podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńSzydełkowanie wciąga ;)))
Miłego wieczoru
Pierwsza i do tego idealna! Ładnie skomponowałaś kolorki
OdpowiedzUsuńPotworku szydełkowo-włóczkowy! ;)
Śliczna :-) Rewelacyjnie prezentuje się na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńRewelacja.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękna :) a jak równo i starannie wykonana! Super! :)
OdpowiedzUsuńAle cudo! I kolory świetne :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać twojego kolejnego dzieła :)
Buziaki.
Na naprawdę prześliczna! Uwielbiam chusty, a ta jest naprawdę piękna, cudnie wykonana, świetna robota!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jest doskonała Ewelinko! Fajnie że lubisz szydełkowanie,szydełko Ciebie też lubi :)
OdpowiedzUsuńEwelinko, nie odwiedzalam Cie cale lata swietlne :( Przepraszam, ale widze, ze Ty przez ten czas zamienilas sie w szydelkowego wymiatacza :) Sliczna chusta, poduszka, w kuchni takie pysznosci serwujesz, ze slinka mi cieknie, choc jestem juz po kolacji :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna!!! Jestem pelna zachwytu nad Twym dzielem i talentem! Pozdrawiam cieplutko z wiosennych okolic Turynu!
OdpowiedzUsuńPiękna! CZekam na następne:)
OdpowiedzUsuńWspaniała chusta. Doskonale dobrane kolory!
OdpowiedzUsuńCiepłe kolorki, śliczne wykonanie i pięknie się prezentujesz.
OdpowiedzUsuńBajeczna :-)
OdpowiedzUsuńNo no no :) Ależ śliczna ta chusta. Pięknie Ci w niej :)
OdpowiedzUsuńale mam zaległości w podglądaniu :) chusta wyszła Ci naprawdę bardzo fajna :) z pewnością kotek będzie Cię słusznie grzał ;) jeszcze mąż będzie zazdrosny ;D
OdpowiedzUsuńZdolniacha jesteś. Pięknie wygląda, podobają mi się kolorki.
OdpowiedzUsuńJa nadal jestem z szydełkiem na bakier- nie umiem i już! Może kiedyś.... Uściski serdeczne.
Nie mogę się napatrzeć. Super!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta:)
OdpowiedzUsuńChusta prezentuje się znakomicie, już niemoge się doczekać kolejnej w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńwow,ale piekna!super wyglada tak pod szyja!
OdpowiedzUsuńPiękna, niezwykła chusta a co do czekolady mam tak samo. Potwór to dobre określenie.
OdpowiedzUsuńChusta wyszła super. Ja takich zdolności nie posiadam, niestety :(
OdpowiedzUsuńnadrabiając zaległości blogowe, trafiłam na Twoją chustę- cudowna jest:) I piękne połączenie kolorków zastosowałaś:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, pozostało pozazdrościć jedynie talentu:)
OdpowiedzUsuńEwelinciu, a jak Ty się zabierałaś do szydełkowania? Rozgryzałaś schematy z jakiejś książki czy kursik online? Bo może ja bym się też przyuczyła? Marzy mi się szydełkowa narzuta na łóżko zrobiona tymi rencami ;)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.Gałązka