środa, 4 września 2013

Maroko - feeria barw w Ogrodach Majorelle

Po długiej przerwie powracam z fotograficznymi wspomnieniami :) Temat na dziś to jedna z atrakcji Marrakeszu, szczególnie dla fanów przyrody :) Tytułowe ogrody leżą w samym centrum betonowej ville nouvelle, a stworzył je francuski malarz i projektant Jacques Majorelle, który przybył do Maroka podczas I wojny światowej. We wstępnym założeniu miało powstać miejsce, służące jedynie pracy artysty. Jednak stworzył on coś, co przyniosło mu znacznie większą sławę niż jego twórczość ;) Wokół jego willi powstał wspaniały ogród botaniczny. Po raz pierwszy został udostępniony publiczności w 1947 roku. Na budynkach dominuje kolor kobaltowy, który był ulubioną barwą malarza. Wraz z kontrastującą żółcią tworzą bardzo energetyczny duet :). 
W latach 80-tych XX wieku ogród stał się własnością Yves Saint Laurent'a, którego prochy zgodnie z jego wolą zostały złożone w tym właśnie miejscu. To głównie dzięki niemu ogród zawdzięcza swój obecny wygląd. Na jego terenie można odwiedzić muzeum Laurent'a, a także zbiór obrazów Majorelle'a. Ogród jest mały, ale pełen uroku. Ponad 300 gatunków roślin, śpiew ptaków, szum wody, umiejętnie wkomponowane altanki i szalone kolory potrafią pobudzić zmysły :) Jednym zdaniem: to wspaniała oaza zieleni w Marrakeszu :)









26 komentarzy:

  1. Piękna egzotyczna przyroda w połączeniu z mocnymi kolorami...no...robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mocne kolory, a wszystko tak cudownie egzotyczne, że chce się patrzeć, patrzeć, patrzeć... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten niebieski jest na żywo tak oczojebny że oczy wariują :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bajkowo,prześlicznie,mogłabym zostać tam na zawsze:)A ten niebieskiiiiiii!Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale kolory! ;o)

    ps. Genialna fotka i nowy image ;o)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale mocne połączenie żółtego z niebieskim :) Takie marokańskie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh Ewelinko, kusisz nas tym Marokiem! :) Ten kolorowy zakątek bajeczny! Chętnie przysiadłabym na tej ławeczce, przepięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aa jakie piękne profilowe, nowe zdjęcie masz :)) Urocza fryzurka!
    Wiesz, taki mi ten Twój opis wpadł w głowę "Żona, w przyszłości matka, nigdy kochanka ;)", że po Twoich odwiedzinach u mnie na blogu (dziękuję!) pomyślałam, aaa to ta Ewelinka :)))
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniałe miejsce, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ten niebieski aź fluorescencyjny:))Piękne miejsce:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale kolory, miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia! Maroko moje marzenie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. To musiał być wspaniały wyjazd :) Mnie się ciągle marzy Marrakesz...

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne zdjęcia! Fajnie, że można u Ciebie oczy nacieszyć, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ewelinko ale się u Ciebie latem działo ! Wyprawa marzenie !
    Cudne miejsca i zdjęcia :)
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. co za feria barw i jaki ładny nowy avatar ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewelcia! Ja właśnie miałam Cię molestować, żebyś i Ty przyłączyła się do dziergania szortów ;) pomyśl, to fajna zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. i co tu napisać gdy z wrażenia brak słów!!!! wymiękam!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ach jakie cudowne kolory! Bajka!
    Posyłam moc ciepłych wrześniowych pozdrowień i dziękuję za odwiedziny... miłe słowo! Uściski.

    Peninia*
    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Potwierdzam, slicznie tam jest! Bylam, widzialam i recze slowem, ze miejsce jest warte odwiedzenia :)

    OdpowiedzUsuń