Rzeczywistość za oknem mrozi niesamowicie - w związku z tym postanowiłam rozgrzać piekarnik :) Wymieszałam sobie parę składników i wyszły ciasteczka :) Szybko, tanio i smacznie :) Przepis i zdjęcia poniżej - zapraszam do oglądania i smakowania :)
25 dkg mąki
1 jajko
10 dkg masła
10 dkg cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystko dokładnie mieszamy i ugniatamy ciasto. Wstawiamy na jakiś czas do lodówki, po czym formujemy lub wycinamy foremkami ciasteczka o dowolnym kształcie. Pieczemy ok.20 minut w temp. 180 stopni. Wierzch ciasta przed pieczeniem posypałam granulkami kawy, w poprzedniej wersji dodałam do ciasta wiórek kokosowych - też było dobre :) Smacznego :)
Ja tu biedny w pracy głodem przymieram a Ty mnie tu gula robisz... ;D
OdpowiedzUsuńdawaj ciacha :D tesz scem!
OdpowiedzUsuńJuż wysyłam poleconym ;D
UsuńUwielbiam ciasteczka,ale nie mogą się zbyt łatwo robić,bo byłabym szersza niż dłuższa.Zamiast robić zdjęcia w Łazienkach,musiałybyśmy ostro biegać!
OdpowiedzUsuńFakt, ciasta i ciasteczka to ogromna pokusa :) Ale podążam za mądrością Oscara Wilde "Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej" ;)
Usuń